5 błędów przy zakupie pierwszego mieszkania, które kosztują najwięcej

Kupno pierwszego mieszkania to jedna z największych decyzji w życiu. Nic dziwnego, że łatwo dać się ponieść emocjom i przeoczyć to, co naprawdę ważne. Oto 5 kosztownych błędów, które popełnia wielu kupujących — i proste sposoby, jak ich uniknąć.

1. Niedoszacowanie kosztów — cena mieszkania to nie wszystko

Widzisz cenę za metr, kalkulujesz całość — i myślisz, że budżet się spina? Niestety, najwięcej osób zapomina o tzw. kosztach około zakupowych:

  • taksie notarialne,

  • podatek PCC (przy rynku wtórnym),

  • prowizja bankowa za udzielenie kredytu,

  • opłaty za urządzenie mieszkania (pod klucz nie znaczy gotowe w 100%).

Dla mieszkania o wartości 600 000 zł to może być nawet 30–50 tys. zł ekstra. Dlatego zanim złożysz rezerwację, stwórz budżet z marginesem bezpieczeństwa.

2. Wybór złego układu mieszkania — bo “ładnie wygląda na wizualizacji”

Wizualizacje to świetne narzędzie marketingowe, ale nie zastąpią chłodnej kalkulacji. Zanim kupisz:

  • sprawdź funkcjonalność: czy układ pasuje do Twojego stylu życia, planów na rodzinę, pracy zdalnej, gości.

  • zastanów się, jak możesz zmieniać przestrzeń w przyszłości — czy łatwo przerobisz salon na dodatkowy pokój?

  • zwróć uwagę na strony świata — światło ma wpływ na komfort i koszty ogrzewania.

Zawsze proś o rzuty techniczne z wymiarami — to najważniejsze, nie rendery.

3. Ignorowanie lokalizacji w praktyce — dojazdy i otoczenie

Na papierze wszystko wygląda świetnie: szkoła w okolicy, 15 minut do centrum. W praktyce? Bywa różnie.

  • Sprawdź dojazdy w godzinach szczytu — Google Maps pomoże zobaczyć realny czas.

  • Zobacz, jak wygląda okolica wieczorem. Czy jest oświetlona? Bezpieczna?

  • Odwiedź inwestycję w różnych porach tygodnia — weekend to nie to samo, co poniedziałek rano.

4. Nieczytanie prospektu i umowy deweloperskiej

Nikt nie lubi czytać wielostronicowych dokumentów, ale prospekt informacyjny i umowa deweloperska to fundament Twojego bezpieczeństwa. Zawsze:

  • porównaj, czy to, co widzisz w reklamie, jest zapisane w umowie,

  • zweryfikuj terminy, kary umowne, warunki odstąpienia,

  • sprawdź rachunek powierniczy — to Twój parasol bezpieczeństwa.

Jeśli nie rozumiesz zapisów, poproś o opinię prawnika. To koszt kilku stów, ale może uchronić przed stratą tysięcy.

5. Zbyt pochopny wybór kredytu — rata to nie wszystko

Dla wielu kupujących to największy błąd: patrzą tylko na wysokość raty. Tymczasem ważne są też:

  • oprocentowanie i prowizje,

  • możliwość wcześniejszej spłaty,

  • zapisy o ubezpieczeniu na życie lub nieruchomość.

Porównaj kilka ofert — różnice na 20–30 latach mogą wynosić dziesiątki tysięcy złotych.

Previous
Previous

Ceny mieszkań na tacy: co nowy obowiązek ujawniania cen zmienia dla kupujących?

Next
Next

Jak sprawdzić dewelopera przed zakupem mieszkania? 7 kroków, które mogą ochronić Twój budżet